Okres pylenia roślin rozpoczyna się już pod koniec lutego, ale najbardziej intensywny jest w miesiącach wiosenno-letnich.
Uczulenie na m.in. pyłki roślin to alergia wziewna, inaczej pyłkowica, najlżejsza postać alergii, choć jedna z najbardziej uciążliwych. Wywoływana jest przez substancje dostające się do organizmu drogą inhalacyjną.
Na maj, czerwiec i lipiec przypada pylenie traw (takich jak: tymotka łąkowa, wiechlina łąkowa, kupkówka pospolita), w sierpniu i wrześniu pyli ambrozja (najsilniej uczulający alergen pyłkowy) oraz chwasty. Największe stężenie pyłków występuje w ciepłe, słoneczne, wietrzne dni. Należy wtedy maksymalnie ograniczyć wychodzenie z domu. W miarę bezpiecznie można wyjść za to po deszczu, który zmniejsza obecność pyłków w powietrzu.
Alergicy wybierając się na urlop powinni sprawdzić mapy pogodowe i śledzić komunikaty alergologiczne. Warto wiedzieć, że najwcześniej pylenie zaczyna się w południowo-zachodniej Polsce. Dla osób cierpiących na alergię wziewną najlepszy będzie wyjazd w wysokie góry lub nad morze. Należy unikać kotlin i pojezierzy, chodzenia po łąkach i polach.
Jedną z częstych przyczyn występowania alergii wziewnych może być ogólne zakwaszenie organizmu lub pasożyty bytujące w różnych odcinkach naszego układu pokarmowego czy w krwi. Obecność nieproszonych gości można sprawdzić przy pomocy badania żywej kropli krwi, gdzie pod bardzo dużym powiększeniem można zidentyfikować elementy niepożądane w krwi i osoczu. Badanie tego typu można wykonać w Klinice Badanie Żywej Kropli Krwi w Warszawie, Jastrzębiu Zdroju czy Cieszynie.
Fot. Pixabay.com