Wbrew pozorom, malowanie rzęs wcale nie jest takie proste. Tylko poznając odpowiednią technikę nakładania tego kosmetyku, będziesz mogła pochwalić się długą i gęstą firanką rzęs, która będzie wspaniałą ozdobą Twoich oczu. Dowiedz się więc krok po kroku, jak malować rzęsy, by efekty były naprawdę zdumiewające.
Maluj rzęsy od nasady
Staraj się malować rzęsy od ich nasady, uważając jednak, by nie wsadzić sobie szczoteczki do oka. Możesz pomóc sobie, podciągając powiekę palcem w kierunku skroni.
Nakładaj tusz dokładnie
Postaraj się, by pokryć tuszem każdą rzęsę, szczególnie, jeśli mają one jasny kolor. Najlepszym sposobem na dokładne malowanie rzęs jest prowadzenie szczoteczki ruchami zygzakowatymi, tuż przy nasadzie. Dolne rzęsy maluj, trzymając szczoteczkę pionowo, tak, by nie ubrudzić skóry.
Nie sklejaj rzęs
Na sklejanie się rzęs wpływa nie tylko kiepska jakość wybranego przez nas tuszu do rzęs, ale także technika malowania. Nieestetycznego efektu unikniesz, jeśli podczas tuszowania będziesz obracać szczoteczkę wokół jej osi. Jeżeli już jednak rzęsy się skleiły, przeczesz je specjalnym grzebyczkiem, lub suchą szczoteczką od tuszu.
Podkręć rzęsy
Pewnie nieraz zauważyłaś, że często po podkręceniu rzęs zalotką i nałożeniu tuszu, rzęsy na powrót nieco prostują się pod ciężarem kosmetyku. Natomiast używanie zalotki po pomalowaniu rzęs może je posklejać lub nawet połamać. Istnieje jednak prosty trik na podkręcenie rzęs po ich wytuszowaniu. Weź suchą szczoteczkę od tuszu do rzęs i czesz nią końcówki rzęs do góry, jeszcze przed wyschnięciem tuszu.
Podkreślenie efektu
Jeśli zależy Ci na mocnej i gęstej firance rzęs, po ich pomalowaniu nałóż drugą warstwę kosmetyku. Zrób to jeszcze zanim pierwsza warstwa wyschnie, ale nie zaraz po jej nałożeniu.
Obraz PublicDomainPictures z Pixabay