Napisano o nich całe tomy – wierszem i prozą. Zwierciadło duszy, staw, w którym odbija się stan zdrowia i emocje. Oczy nie kłamią. A świadczą przede wszystkim o tym, jak je traktujemy. Oczy i skórę dookoła nich.
Skóra otaczająca oczy jest wyjątkowo delikatna i wymaga specjalnego traktowania. Czterokrotnie cieńsza niż na innych partiach twarzy nie ma prawie wcale gruczołów potowych i łojowych, które mogłyby chronić ją przed utratą wilgoci i zapewniać elastyczność. Nie uda ci się ukryć zmęczenia, choroby czy braku snu. Zdradzą cię oczy podkrążone, zaczerwienione, spuchnięte. Dlatego ich pielęgnowanie nie jest przejawem próżności, lecz koniecznością; nawet jeśli masz dopiero 20 lat.
Uwodzicielskie spojrzenie
Istnieją techniki relaksacji oczu, które pomagają pozbyć się różnych dolegliwości, a przede wszystkim przywracają im ten zniewalający mężczyzn blask – mówi Iwona Wojciechowska, trenerka wzroku z Warszawskiego Ośrodka Holistycznej Terapii Widzenia (tel. 022/617 12 92). Kiedy jesteś niewyspana lub przemęczona, nic tak dobrze nie zrobi twoim oczom, jak chwila relaksu z ciepłym kompresem na powiekach. Przygotuj napar ze świetlika lekarskiego (można go kupić w aptece w postaci herbatki ekspresowej lub sproszkowanego zioła). Nasącz waciki, zamknij oczy i połóż się z kompresem na kilka minut. Odpręż się i wyobrażaj sobie, jak twoje oczy odpoczywają i nabierają blasku. Zimne okłady polecamy do likwidowania porannej opuchlizny. Owiń w gaziki kostki lodu i delikatnie smaruj okolice oczu. Możesz także włożyć wilgotne waciki na chwilę do zamrażalnika, a potem położyć je na powiekach. Jeśli oczy są zaczerwienione lub opuchnięte, zrób kompres z herbaty, która ma działanie przeciwzapalne. Wystarczy nasączyć kawałek waty w szklance z herbatą, zawinąć w serwetkę i położyć na oczach. To również znakomita metoda na odnowienie urody spojrzenia przed wieczornym wyjściem. Nie stosuj natomiast domowych maseczek świeży ogórek działa na skórę ściągająco, miód z truskawkami czy serkiem homogenizowanym może podrażnić naskórek, a nawet uczulić. A przecież nie chcesz przepłakać całej randki! Nawet jeżeli taka maseczka świetnie podziałała na koleżankę, tobie może zaszkodzić. Zamiast tego do energetyzuj swoje oczy radzi Iwona Wojciechowska. Bardzo delikatnie masuj opuszkami palców okolicę oczu, zaczynając od wewnętrznego kącika, poprzez górną krawędź oczodołu do zewnątrz, a potem pod okiem. Możesz uciskać skórę pulsacyjnie lub leciutko rysować palcem małe kółeczka.
Zawsze piękna i młoda
Jeżeli masz naście lat, nie potrzebujesz jeszcze specyficznych kosmetyków do pielęgnacji oczu. Używaj pod oczy tego samego kremu, którym smarujesz twarz. Tylko w sytuacji, gdy jest to krem do cery trądzikowej, pod oczy zastosuj lekki krem lub żel nawilżający (najlepiej z rumiankiem lub świetlikiem lekarskim). Po ukończeniu dwudziestego roku życia zacznij stosować dwa, trzy razy w tygodniu lekki żel lub serum przeznaczone specjalnie do pielęgnacji skóry wokół oczu. Jest to szczególnie ważne, jeżeli lubisz silny makijaż. Twoja skóra potrzebuje wówczas preparatów pod oczy o delikatnym działaniu. Mogą to być na przykład kosmetyki Dermiki, Interfragrances – seria Ceraline lub Ginkgo lub AA firmy Oceanie. Kosmetyk wklepuj delikatnymi, okrężnymi ruchami, nie rozciągając skóry. Możesz używać wszystkich preparatów zawierających nawilżacze, m.in. kwas hialuronowy, ceramidy (zaczynamy je tracić już w wieku 20 lat), witaminę E, która zwalcza wolne rodniki- radzi kosmetyczka Dorota Socha. Istnieje kilka rodzajów ceramidów i na ulotce dołączonej do kosmetyku powinno być zaznaczone, dla jakiego wieku jest przeznaczony. Jeżeli masz 20 lat, nie używaj serum pod oczy przeznaczonego dla kobiety 30-letniej! Czego jeszcze nie powinnaś stosować? Preparatów z liposomami, kwasami owocowymi, związkami kolagenowymi (oznaczonymi ASC II, ASC III, ASR), a także preparatów liftujących przyjdzie na nie czas, kiedy skończysz 30, 40 lat. Jeśli natomiast jesteś po chorobie, ciężkiej pracy i chcesz poprawić wygląd, a nie masz czasu na wakacje, zastosuj kurację kapsułkami przeznaczonymi na okolice oczu, na przykład XXI firmy Dermika. W ulotce przeczytasz, że stosuje się je codziennie przez 21 dni, ale ty używaj ich 1-2 razy w tygodniu, aż do wyczerpania zawartości opakowania. Kapsułki delikatnie natłuszczą skórę, nawilżą ją i nie dopuszczą do dalszej utraty wody.
Lekcja demakijażu
Poranny, delikatny czy mocniejszy wieczorowy makijaż trzeba usunąć. Oczy możesz zmywać mleczkiem kosmetycznym, które stosujesz do twarzy, kremem nawilżającym, oliwką dla dzieci lub olejem lnianym (świetny preparat dla alergików, dostępny w aptekach). Jeśli masz wrażliwą skórę, ostrożnie używaj preparatów do demakijażu dostępnych w drogeriach. Szczególnie te przeznaczone do usuwania tuszów wodoodpornych mogą działać agresywnie. Wybieraj preparaty hydrofilowe – są to mieszanki płynów z olejkami, np. Bifasico firmy Lina Bocardi. Polecamy również 3-procentowy roztwór kwasu bornego: w aptece kupuje się proszek i wsypuje 1 łyżkę na szklankę gotowanej wody. Roztwór musi być przygotowany tuż przed użyciem i należy zwrócić uwagę, czy nie wytrąciły się w nim kryształki. Jeżeli tak się zdarzy, lepiej go wylać. Do zmywania makijażu oczu używaj wacików bawełnianych. Pamiętaj, by górną powiekę zmywać od nasady nosa w kierunku zewnętrznego kącika, a dolną od kącika do nasady nosa.
Fot. Pixabay.com
