Wczesna jesień to czas żywych kolorów, ale również okres w którym dni stają się krótsze a temperatury coraz niższe. Wielu z nas lubi początek jesieni, kiedy jest ciepło ale nie ma takich upałów jak latem. Jednak z dnia na dzień będzie coraz ciemniej a słońca już jest jak na lekarstwo. W jesiennej scenerii pierwsze skrzypce gra deszcz, którego będzie coraz więcej. Ciemne kolory za oknem stają się przygnębiające, a każdego z nas, niezależnie od temperamentu, choć raz w tym czasie dopada przygnębienie, ospałość, rozdrażnienie, nierzadko także spada nasza odporność, a wzrasta apetyt. Pamiętajmy jednak, że z jesienną chandrą można walczyć.
Jesienna depresja
Nie każdy spadek nastroju można od razu nazwać depresją – uczucie przygnębienia i smutku jest normalne. Jednak gdy ten stan utrzymuje się przez długi czas, wówczas zaczynają się problemy. Senność, drażliwość, brak energii i kłopoty z koncentracją. Każdy z nas prędzej czy później przez to przechodzi, gdy za oknem panuje jesienna aura. Żywe kolory i słońce zastąpił szybko zapadający zmrok i deszcze. Niedobór światła słonecznego ma negatywny wpływ na nasze samopoczucie, ponieważ w ciemności nasz organizm produkuje więcej melatoniny, hormonu, który sprawia, że czujemy się apatyczni i senni.
Jesienią w pochmurny dzień natężenie światła jest 2-3 razy niższe niż w słoneczny dzień.
Zwalcz jesienną chandrę sportem
Jak radzić sobie z objawami przesilenia jesiennego, bez sięgania po farmaceutyki? Są na to różne sposoby i każdy znajdzie coś dla siebie. Jednym z nich jest RUCH. Ćwiczenia fizyczne są doskonała bronią na jesienną apatię. Ciężko zmobilizować się do wysiłku, gdy za oknem szaro, ale gdy już się uda, to z pewnością poczujesz się lepiej. Aktywność fizyczna pobudza wydzielanie endorfin (tzw. hormon szczęścia), a dodatkowo ruch działa uodporniająco na infekcję, dzięki czemu chorujemy rzadziej. Dyscyplina nie ma znaczenia – czy wybierzesz basen, siłownię, aerobik czy zwykły spacer, ważne jest by pozytywnie zmęczyć ciało. Zyska na tym nasz umysł, który dostanie energetycznego kopa.
Kolorowa jesień
Barwy szarości za oknem nie muszą wcale odzwierciedlać się w twojej garderobie. Otocz się kolorami i noś barwne ubrania. Wypełnij domowe zacisze kolorowymi dodatki, które rozświetlą wnętrze. Pamiętaj, że możesz być ubrany równie barwnie jak latem – tyle że cieplej. I nie zapominaj o dobrym oświetleniu w pomieszczeniu, w którym przebywasz. Odżywiaj się kolorowo! Tęczowa sałatka, oprócz niezbędnych witamin i soli mineralnych, dostarczy nam energii i sił, by lepiej uporać się z panującą szarzyzną. W diecie nie powinno zabraknąć produktów bogatych w witaminy z grupy B i magnezu, które wzmacniają układ nerwowy, który jesienią wystawiony na działanie negatywnych bodźców zewnętrznych.
Sauna na rozgrzewkę
Będąc na basenie, możesz upiec dwie pieczenie na jednym ogniu. Skorzystaj z sauny, zanim opuścisz basen. To doskonały pomysł na oczyszczenie zarówno ciała, jak i myśli. Sauna pozytywnie wpływa na twój organizm – powoduje, iż krew zaczyna krążyć szybciej, a skóra pozbywa się toksyn. Zwłaszcza w czasie jesieni i zimy warto regularnie odwiedzać saunę. Wizyty w saunie odgrywają ważną rolę- ogrzewając ciało, poprawiają nastrój, a naprzemienne chłodne prysznice hartują organizm, chroniąc przed infekcjami.
Zwalcz senność… snem
Wyśpij się!. Żeby mieć energię do działania cały dzień, musisz porządnie naładować akumulatory. Bez tego nie masz co liczyć na, energię przez cały dzień. Odpowiednia ilość snu, jest bardzo ważna. Optymalna ilość to 7 godzin. Należy pamiętać, że sen ma działanie uodparniające na system obronny naszego organizmu, dzięki czemu rzadko chorujemy, a także mamy więcej sił na zmierzanie się z jesienną rzeczywistością.
Powyższe metody warto wprowadzić w życie jak najprędzej, kiedy pogoda nie jest jeszcze tak straszna. Im szybciej zaczniemy je stosować tym szybciej poprawimy sobie nastrój, a jesienna melancholia nas nie dopadnie.
Fot. Pixabay.com
